Przemijają kolejne adwentowe dni, które przybliżają nas do wspaniałej, ale jakże trudnej tajemnicy
narodzin Syna Bożego wśród ludzi.
Pan Bóg nie zwykł się spieszyć... Przychodził i przychodzi zawsze w swoim czasie, w wybranym miejscu
i objawia swój plan konkretnym osobom. Dlatego już od zarania
dziejów zadana jest człowiekowi postawa wiary i posłuszeństwa
Bogu objawiającemu. Kto przyjmuje taką postawę, nie musi
obawiać się niespodziewanego przyjścia Boga i Jego do końca
niezrozumiałych planów. Ten kto czuwa, wie, że Bóg, wiara
i rozum są sobie „zadane” i nie mogą zaprzeczać sobie.
Święta tuż, tuż... Aby na tym ostatnim etapie przygo-
towań nie zbłądzić, dany nam został znak Emmanuela.
Poprawne odczytanie znaku domaga się skupienia, uwagi
i odpowiedniej wiedzy. Znak można przeoczyć, można go
zlekceważyć, można też nie wiedzieć, co on oznacza.
Konsekwencje mogą być bardzo poważne. Można zmylić drogę
i nie dotrzeć do celu.
Podstawowym zadaniem chrześcijanina jest właściwe
rozpoznanie znaku Emmanuela. Z Biblii wiemy, że sam Bóg dał
nam ten znak i pozwolił poznać jego znaczenie:
”Oto PANNA pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go
imieniem EMMANUEL...” (Iz 7,14), a ”to znaczy Bóg z nami” (Mt
1,23). Wszystko wydaje się znane i oczywiste. Tyle razy
słyszeliśmy ewangeliczną zapowiedź narodzin Jezusa, a jednak
ten jeden, szczególny dzień wciąż budzi w nas tyle emocji,
wzruszeń i przeżyć religijnych. Czekamy na niego z utęsknie-
niem. Czekamy na Wigilię, na Pasterkę i na podniosłe słowa
prologu Ewangelii św. Jana: ”A Słowo stało się ciałem i za-
mieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę” (J 1,14).
Każdy wierzący ma obowiązek badania znaków
i wyjaśniania ich w świetle Ewangelii. Czy dobrze wykorzystal-
iśmy adwentowy apel o czuwanie, wytrwałą modlitwę, dobre
postanowienia, wyciszenie i refleksję nad słowem Bożym? Nie
pozwólmy, by komercja, zabieganie i sprawy drugorzędne
zniszczyły w nas i wokół nas to, co piękne i Boże. Bóg jest tak
blisko. Niech radość i pokój wypełniają nasze serca, by mógł
w nich na nowo narodzić się nasz Pan i Zbawiciel.